Wielu z nas chce stołować się w hotelu. Jest to wygodna alternatywa dla codziennego szukania restauracji lub gotowania na własną rękę.  W branży turystycznej istnieje kilka opcji wyżywienia. Co się najbardziej opłaca ? Co oznaczają skróty: BB i HB? Czy warto decydować się na All Inclusive?

Jadanie w hotelu lub w pensjonacie jest dość ekonomiczną opcją wyjazdową. W większości przypadków, gdy już zarezerwujemy i zapłacimy za wakacje, po przyjeździe na miejsce odpada tak naprawdę połowa wydatków. Pieniądze, które trzeba byłoby przeznaczyć na posiłki w restauracjach lub kupowanie produktów spożywczych do samodzielnego przygotowywania, można wydać na inne przyjemności.

Opłaca się kupować oferty turystyczne z wyżywieniem w hotelu lub pensjonacie także dlatego, że z reguły cena za sam nocleg jest niewiele niższa od ceny z posiłkami. Dotyczy to szczególnie opcji BB, którą opisaliśmy poniżej.

No więc co wybrać, by się nie rozczarować i dostosować rodzaj oferty do swojego trybu podróżowania?

Opcja All Inclusive

All Inclusive, czyli „full opcja”. Oferty tego typu obejmują pełne wyżywienie, a więc śniadania, obiady i kolacje. Ponadto możecie również liczyć na różnego typu przekąski, które można zabrać ze sobą do plecaka i udać się na wycieczkę. Podobnie alkohole bezalkoholowe, woda oraz drinki są dostępne w nieograniczonej ilości.

To wszystko może kusić, jednak warto uważnie przyglądać się cenom tego typu ofert i rozważyć, czy stać nas na te wygodne wakacje. Należy też zawsze czytać tzw. „gwiazdki” w umowie i ofertach, bowiem opcja All Inclusive może się różnić, w zależności od danego biura podróży lub danego obiektu noclegowego, do którego przybywamy. Wskazana jest więc czujność.

Zdecydowanym plusem All Inclusive jest duża swoboda w kwestii wyboru godziny posiłku. Polecamy ją zarówno śpiochom, jak i nocnym imprezowiczom. O każdej porze turysta może czuć się obsłużony.

HB – Half Board

Half Board to opcja z dwoma posiłkami – śniadaniem oraz obiadokolacją. Jest to kompromis między BB a All Inclusive. Polecana jest ona szczególnie osobom, które planują całodniowe wycieczki lub wylegiwanie się na plaży i w ciągu dnia chcą także przekąsić coś w lokalnych barach i restauracjach. Nie jesteśmy wówczas skrępowani koniecznością przybywania do hotelu na obiad na przykład o godzinie 13.00, gdy akurat spacerujemy po jakimś ciekawym miejscu i nie planujemy zbyt rychłego powrotu do pokoju.

BB – Bed & Breakfast

Pora na ostatnią, równie popularną i zarazem najtańszą opcję wyżywieniową, czyli Bed & Breakfast. Jak sama nazwa wskazuje, jest to nocleg wraz ze śniadaniem. Polecamy ją szczególnie tym turystom, którzy nie chcą i nie lubią troszczyć się o samodzielne wykonywanie śniadania na urlopie, bo wiąże się to z koniecznością dodatkowych zakupów w piekarni itd. Minusem tej opcji jest jednak dość wczesna godzina serwowania posiłków, która jest w dodatku ograniczona czasowo. Nie polecamy jej więc leniuchom, którzy lubią sobie pospać nieco dłużej niż zwykle.